środa, 24 października 2012

Delikatny turkus

 Witajcie!

Zauważyłam u siebie ostatnio tendencję do podświadomego wypierania jesieni ze świadomości, co obfituje nie tylko kolorowymi zakupami, ale i makijażem być może niekoniecznie w odcieniach typowo jesiennych... Moja dzisiejsza makijażowa propozycja zainspirowana jest niedawno zakupionym sweterkiem ( a odnosząc się do mojego braku akceptacji jesieni - ze wszystkich możliwych kolorów, a były one raczej stonowane wybrałam ten - najbardziej żywy... ;) )

Mam nadzieję, że Wy też nie dajecie się jesiennej aurze, która ( o zgrozo! ) zgodnie z ostatnimi prognozami może zmusić nas do noszenia grubszych swetrów, a kto wie może i czapek i rękawiczek. Brrr... ;)

Ps. Na jutro przygotowałam recenzję kremu Clarena Stem Cells, który dostałam jako testerka. I aż ciężko uwierzyć mi we własne szczęście - ledwo zalogowałam się na ofemini.pl , pierwszy raz zgłosiłam swoją kandydaturę do testów, a już zostałam wylosowana!  Szczęście o tyle spore, że krem baaardzo przypadł mi do gustu, ale o tym jutro. :)

Ściskam Was ciepło!

Kosmetyki:
  • podkład Rimmel Match Perfection 200 - soft beige,
  • korektor Essence I Stage,
  • puder Maybelline Affinitone 24 gloden beige,
  • bronzer Joko Marrakech Dream dla brunetek,
  • cienie - My Secret, paletka Sleek Curacao, L'oreal,
  • brązowa kredka MIYO,
  • błyszczyk Bell Air Flow,