Witajcie! :)
Mam dziś dla Was makijaż dla którego główną inspiracją były nadchodzące walentynki. Chciałam, żeby makijaż do nich nawiązywał, ale był raczej tym typem drapieżnym niżeli słodkim.
Moja myśl przewodnia obracała się wokół płonących oczu, ale płonących mniej niewinnie niż wtedy, gdy widziałam Go pierwszy raz.
To płomień bardziej wyrazisty, pewny miłości i znający każdy, najdrobniejszy jej powód.
A przynajmniej taki miał być... ;)
Kosmetyki, których użyłam:
- podkład L'oreal True Match Golden Vanilla,
- puder Burżuj Healthy Mix 52 Vanilla,
- bronzer Joko Marrakech Dream dla brunetek,
- cienie Sleek Curacao,
- biały mat MIYO,
- czarna kredka MIYO,
- czarny eyeliner Rimmel Glameyes,
- chińskie sztuczne rzęsy,
- klej do rzęs DUO Dark Tone,
- tusz do rzęs Rimmel Scandaleyes Extreme Black,
- biało-czerwona farbka kibica ( dodatek do jakiegoś męskiego kosmetyku ) do pomalowanie brwi,
Gorrrąco Was pozdrawiam! ;)
Pięknie...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia i makijaż również bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńten patent z cieniem i wazeliną na ustach daje świetny efekt!
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńświetny i rzetelny blog.
Obserwujemy i będzie nam miło, jeśli i Ty nas zaobserwujesz:):)
Pozdrawiamy serdecznie,
G&M
Wow super ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż:) Zresztą uwielbiam wszystkie, które zmalujesz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
przejrzalam Twoje prace i jestem pod wrazeniem! piekna i takie cuda zmalowuje!
OdpowiedzUsuńDziewczyno wez Ty gdzies powysylaj te zdj albo ja nie wiem , rób cos w tym kierunku dalej bo masz mega talent nie zmarnuj go!
OdpowiedzUsuńMasz mega talent dziewczyno !
OdpowiedzUsuńŁał, świetny!
OdpowiedzUsuńprzepięknie!
OdpowiedzUsuńrewelacja, ta czerwień na na brwiach! ;)
OdpowiedzUsuńrzesy nie na co dzien; ale lubie je miec do zdjec oko wyglada calkiem inaczej tak weselej, znam osoby co nie widza dnia bez doklejania osobiscie przy takiej postawie raczej poszlabym na metode zageszczania 1:1 i po sprawie :)
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać wzroku :)
OdpowiedzUsuńWOW!!! Wspaniały makijaż! Masz nieziemskie oczy! :-)))
OdpowiedzUsuńSpadłam z krzesła z wrażenia!!!! coś niesamowitego! ;)
OdpowiedzUsuńOj gorąca dziewczyna z Ciebie!Piękne zdjęcia i makijaż!:)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze - nie przepadam za pomarańczowym kolorem. Ale ten makijaż wygląda obłędnie! :) Cudo! :)
OdpowiedzUsuńpiękny kształt brwi! masz idealne proporcje twarzy! piekna! makijaz zachwycający :)
OdpowiedzUsuńłał przepiękny makijaż! wszystkie Twoje makijaże są piękne
OdpowiedzUsuńdodaje nas do obserwatorow :)
ps. co do warkocza, to mój też nie jest idealny, ale cwiczenie czyni mistrza ;)
I.
Przepiękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńZostaję tu na dłużej:)
Wygodnie Ci się kochana patrzy w tych chińskich rzęsach? Powiem CI, że jestem sztucznorzęsowym laikiem. Oczywiście zakupiłam DUO, ale też ostatnio zamontowałam chińskie rzęsy i nie czułam 100% komfortu na powiece:( słyszałam wiele dobrego od ardell'ach, ale nie wiem, czy poradzę sobie z aplikacją, czy to nie kasa wyrzucona w błoto, skoro amatorka ze mnie:/
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że to rzęsy tylko do zdjęcia. Ja wytrzymałam z nimi 4h:/
UsuńArdell-ki śnią mi się po nocach:)
piękny, jestem fanką Twoich makijaży!:)
OdpowiedzUsuńomatkooo, kojarzę Cie z wizażu! patrzę, znajoma twarz, jak fajnie, że założyłaś bloga:)) pięknie wyglądasz, jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten makijaż. Pomarańczowa pomadka jest rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuń