poniedziałek, 21 stycznia 2013

fiolet, złoto i Maroko... ;)


Witajcie Dziewczyny! :)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać makijaż w fioletach plus złotą kreskę, bo po tej niebieskiej nabrałam wielkiej ochoty na kolejne makijaże z kreską inną niż czarna w roli głównej. :)
Mam nadzieję, że to wydanie również przypadnie Wam do gustu, ja czułam się w nim naprawdę dobrze. 


Dodatkowo znów mam dla Was porcję zdjęć z serii 'zrób coś z czegoś', aleee o tym za chwilkę... :)






Kosmetyki, których użyłam :
  • podkład Rimmel Wake Me Up 203,
  • puder Burżuj Healthy Mix 52,
  • bronzer Max Factor Golden,
  • róż Virtual 11,
  • baza pod cienie Ingrid Cosmetics,
  • paletka Sleek Curacao i Storm,
  • cielisty cień My Secret,
  • biały cień MIYO,
  • czarna i brązowa kredka MIYO,
  • złoty eyeliner Bell Glam Night,
  • tusz L'oreal Volume Million Lashes,
  • pomadka Bell Anti Age&Shine 030,


... a teraz druga część, czyli jak ratować, tworzyć i nie wyrzucać... ;)
Co dokładnie mam na myśli? W zeszłym tygodniu tak zamaszyście ruszyłam ręką, że lampka z hukiem spadła na ziemie i się roztrzaskała... Oj jaka byłam na siebie zła, nie lubię takich sytuacji ( zresztą, kto lubi... ). Pomyślałam, że ją skleję, co zresztą niezwłocznie uczyniłam, niestety była tak pokiereszowana i brzydka z mnóstwem 'blizn' po wypadku, że musiałam coś na to zaradzić. 
Pewnie jeszcze nie wspominałam, ale zarówno ja, jak i moja mama lubujemy się w różnych przejawach nazwijmy to artyzmu, dzięki czemu w domu posiadam mały sklep plastyczny. Przypomniałam sobie o farbie do witraży i postanowiłam lampkę przystroić. Co z tego wyszło oceńcie same... 



Po stosunkowo udanej reanimacji zaczęłam się zastanawiać, co jeszcze mogłabym w ten sposób ozdobić, a że nałogowo kupuję Biedronkowe świeczki i nigdy nie wyrzucam szkła po nich, postanowiłam do kompletu zrobić sobie świecznik na podgrzewacze. :)



Ściskam Was ciepło!

20 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne oczko ta dolna powieka robi swoje;)
    i DIY Swietne

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny makijaż, miałam kiedys podobny ;)

    Świetnie zrobiłaś tą lampkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z wielką ochotą zostanę Twoją nową Obserwatorką. ^^
    Jesteś uzdolniona makijażowo jak i handmade, fajny pomysł na DIY.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i zapraszam w moje blogowe progi... ;)

      Usuń
  5. Piekny makijaz i lampka ze swiecznikuem;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrób to sam bardzo fajna sprawa, jednak Twój makijaż o wiele bardziej urzekł mnie. Czarna kreska robi sie nudna w większości makijaży, a ta srebrna kreska wyglada fantastycznie w połączeniu z fioletami. Przegrzebałam wczoraj cały Twój blog i nie znalazłam wpisu o Twoich brwiach, więc jako czytelniczka niezmiernie błagam, zdradź sekreet! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro opowiem kilka słów na temat moich brwi. :) Chociaż nadal nie rozumiem, dlaczego wzbudzają tyle pytań. :)

      Usuń
  7. makijaż jest niesamowity- idealny wręcz!
    a z lampką świetny pomysł (też mam mały sklep plastyczny w domku!).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)
      Mały arsenał plastyczny przydaje się czasem nie mniej niż ten kosmetyczny.. ;)

      Usuń
  8. Od dawna jestwm zafascynowana Twoja uroda dlatego chcetnie podpatruje co nowego zmalujesz :) Oczko jak dla mnie super perfekcyjne! ładnie roztarte cienie i biżuteryjna kreska! obok Ciebie nie można by było przejść obojętnie!
    Oczu to Ci zazdroszczę!
    Talenciara z Ciebie niesamowita! ja zapewne wyrzuciłabym lampke do kosza a Ty jeszcze arcydzięło stworzyłaś!!! jesteś MEGA utalentowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego, ale zawsze kiedy czytam komentarze Twojego autorstwa to policzki mam rumiane... ;) Dziękuję Ci ślicznie za te wszystkie komplementy, cieszę się, że to co zmalowałam podoba się komuś tak utalentowanemu ja Ty. :)
      Ps. Lampki nie wyrzuciłam, bo mnie zawsze wszystkiego i wszystkich jest szkoda i jeśli tylko się da, staram się ratować... ;)

      Usuń
  9. makijaż śliczny a co do zdobienia to przypomniałam sobie że robiłam coś takiego w podstawówce na zetpetach :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny !! bardzo mi się podoba :)
    W makijażu złoty liner wygląda na srebrny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Rzeczywiście liner spłatał figla i na zdjęciach zapozował jako srebrny... ;)

      Usuń
  11. kocham fiolety! pięknie Ci w tym kolorze :) Świecznik również mi się podoba,ja nie mam zdolności do takich twórczych dzieł :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale genialnie wyszła Ci ta lampka i świecznik. Muszę w taką farbkę zainwestować, bo może to być pomysł na jakiś kubek podpisany dla kogoś. Nie wiesz jak to się zachowuje w wodzie, bo w zmywarce to chyba raczej nie wytrzyma.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł na odratowanie lampki, bardzo ładnie Ci to wyszło. Zarówno lampa jak i szklanka :) A makijaż po prostu fenomenalny :)

    OdpowiedzUsuń